piekne Krakowianeczki, ja wlasnie jestem w trakcie malowania aniolka i chcialabym poxniej go polakierowc tylko mam obawy ze lakier rozmaze mi farby. A ty w jaki sposob lakierujesz czy moge najpierw psiknac jakims lakierem w spayu??
to jeszcze raz ja, dzieki za rady, aniolek juz zrobiony najpierw psiknelam go lakierem do wlosów a poxniej pomalowalam zwyklym lakierem z puszki, tylko jeszcze nie wiem jak tyl zabezpieczyc czy tez lakierem pokryc??
Ta ostatnia krakowianeczka najpiękniejsza. Buziaczki od cioci dla Oliwki.
OdpowiedzUsuńPiękna ta Twoja osobista krakowianeczka :) A skoro wzór wspaniały to i solniaczki wyszły piękne. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńPrześliczne krakowianeczki - oryginał najpiękniejszy :) Pozdrawiam serdecznie - miło bardzo u ciebie z przyjemnością będę zaglądać.
OdpowiedzUsuńmisterna i piękna "robota"!!!!
OdpowiedzUsuńśliczny efekt
piekne Krakowianeczki, ja wlasnie jestem w trakcie malowania aniolka i chcialabym poxniej go polakierowc tylko mam obawy ze lakier rozmaze mi farby. A ty w jaki sposob lakierujesz czy moge najpierw psiknac jakims lakierem w spayu??
OdpowiedzUsuńto jeszcze raz ja, dzieki za rady, aniolek juz zrobiony najpierw psiknelam go lakierem do wlosów a poxniej pomalowalam zwyklym lakierem z puszki, tylko jeszcze nie wiem jak tyl zabezpieczyc czy tez lakierem pokryc??
OdpowiedzUsuńPiękne krakowianki!! jestem pod wrażeniem!! :D
OdpowiedzUsuńPiękne i takie słodziutkie :) I jakie wierne odwzorowanie Krakowskiego stroju :)
OdpowiedzUsuń