wtorek, 19 kwietnia 2011

Kiermasze,zakupy,wymianki i wiellllka palma

Miniony wekeend upłynął mi pod znakiem kiermaszy.
W sobote uczestniczyłam w kiermaszu w mojej mieścinie.Natomiast w Niedziele wybyłam pare km dalej.
W sobote ruch był kiepski mimo dobrej reklamy,natomiast w niedziele takich tłumów jeszcze nie widziałam.
Tak sie prezentowało moje stoisko w niedziele.




A takie oto cudeńka miała Kamila z Krakowa która ze mną sie wystawiała.


Tutaj sobotnie stoisko

Oraz moje ukochane wymianki.Tutaj z Kamila wymieniłam sie króliczkiem na śliczne jajo z ceramiki,oraz ramke do której musze koniecznie znaleść jakieś fajne stare zdjęcie



A tutaj wymianka z Gosią która jeszcze poznałam na wrześniowym kiermaszu i która mnie namówiła na ten kiermasz.



i Uwaga !!!
Zakupiłam sobie oto taka śliczną skrzyneczke która bedzie ze mna jeździła na kiermasze i bedą w niej wylegiwały sie królasy.

Czyż nie jest śliczna ?

A na koniec nie może zabraknąć tego co tego dnia było najważniejsze .Wielka palma która mierzyła uwaga 36,04 metra.
Zdjęcie nie koniecznie z tych ładnych ale tylko jedno udało mi sie zrobić

7 komentarzy:

  1. Stoisko prezentowało się świetnie,
    mam nadzieję, że pod koniec dnia stół był już pusty :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Ślicznie stoiska, i to sobotnie i niedzielne. Bardzo ładne prace.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniałe stoisko, piękne prace! :) Gratuluję i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Super stoisko! Mam nadzieję, ze kiermasz się udało. Wymianki bardzo owocne, a skrzyneczka śliczna!

    OdpowiedzUsuń
  5. Alez piekne prace!Pozdrawiam i zapraszam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Witam! potwierdzam zdanie poprzedniczek wspaniałe wesołe stoisko:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Twoje prace też są przepiękne, nie pierwszy raz już to powtarzam. Masz równie zdolne łapki jak moje a nawet zdolniejsze, bo umiesz szyć i jesteś wszechstronnie utalentowana. A ja umiem tylko przyszyć guzik a jak coś mam zszyć to na okrętkę;) Inaczej nie potrafię. Nigdy nie miałam do tego ani talentu ani zapału i żebym nie wiem ile razy uczyła się nabierać oczka na druty, na drugi dzień już tego nie powtórzę :P

    OdpowiedzUsuń